Psi smak

Smak ma dla psów zdecydowanie mniejsze znaczenie niż dla ludzi w sensie delektowania się  walorami spożywanego pożywienia, ale jest dla nich bardzo istotny ze względu na przetrwanie. Zwierzęta unikają bowiem pokarmów o nieprzyjemnym, gorzkim smaku, czym z reguły cechują się substancje szkodliwe i trujące.

Smak jest nierozłącznie związany z węchem. Wrażenia smakowe i węchowe uzupełniają się i tworzą łączny efekt. Przy upośledzeniu zmysłu węchu, ograniczone jest także odczuwanie smaku.

Smak odczuwany jest dzięki kubkom smakowym zlokalizowanym na języku. Ludzie posiadają ich około 6 razy więcej niż psy, co czyni ich zdecydowanie bardziej wrażliwymi na smak. Kubki smakowe ludzi, podobnie jak psów rozróżniają cztery podstawowe smaki: słodki, kwaśny, słony, gorzki. W 2001 r. wykryto u człowieka receptory wykrywające piąty smak tzw. umami. Jest to smak kwasu glutaminowego, który obficie występuje w pokarmach bogatych w białko np. mięso, sery, ale także w pomidorach, brokułach, winogronach. Psy posiadają pomiędzy kubkami czterech podstawowych smaków także receptory wrażliwe na smak mięsa i tłuszczów zwierzęcych. Receptory umami u ludzi reagują na te same smaki co receptory mięsne u psów.

Rozmieszczenie kubków smakowych na języku jest takie samo u ludzi i u psów: smak słodki na koniuszku języka; słony po bokach, bliżej koniuszka języka; kwaśny po bokach języka, bliżej jego nasady; natomiast gorzki w tyle, przy samej nasadzie.

Ludzie i ssaki roślinożerne odczuwają duży pociąg do soli, podczas, gdy psy nie przejawiają na nią ochoty. Wynika to ze składu diety. W mięsnym pokarmie psów jest duża zawartość soli, podczas gdy w pokarmie roślinnym jej brakuje, dlatego zwierzęta roślinożerne muszą ją uzupełniać.

Psy mają dodatkowo receptory wrażliwe na wodę, których nie posiadają ludzie. Powodują one pozytywne odczucia w czasie picia wody i zwiększają spożycie przez psy wody, co jest szczególnie istotne przy diecie wysokosodowej, jaką stanowią pokarmy mięsne.

Dla psów szczególnie atrakcyjny jest smak mięsa i tłuszczów zwierzęcych, ale są one także wrażliwe na słodki smak, stąd wiele z nich jest miłośnikami owoców i słodyczy.

Skłonność do słodyczy jest dla psów bardzo niebezpieczna, bo o ile owoce ( z wyjątkiem winogron) im nie szkodzą, to czekolada jest dla nich bardzo trująca. Czekolada zawiera teobrominę, która jest metabolizowana przez psy w minimalnym stopniu i dlatego kumuluje się ona i wskutek tego dochodzi do zatrucia. Przy zatruciu teobrominą obserwujemy w początkowej fazie znacznie zwiększone oddawanie moczu a następnie wymioty i biegunkę. W późniejszym okresie zaburzenia rytmu serca. Przy ciężkim zatruciu śmierć może nastąpić w ciągu 24 godzin.

W związku z tym pamiętajmy, żeby nigdy nie dawać naszym pupilom czekolady!!!! Nawet niewielkie ilości czekolady są dla psów trujące. Jeżeli zauważymy, że pies zjadł duże ilości czekolady, należy niezwłocznie  skonsultować się z lekarzem weterynarii.

Psy unikają smaków gorzkich i kwaśnych, co często wykorzystywane jest do produkowania różnych odstraszaczy stosowanych przy gryzieniu przedmiotów przez psy. Jeżeli chcemy to zastosować przy oduczaniu psa niepożądanego gryzienia przedmiotów, trzeba pamiętać o tym że substancje  kwaśne będą bardziej skuteczne od gorzkich. Wynika to z położenia kubków smakowych na języku. Receptory gorzkiego smaku są zlokalizowane u nasady języka i zanim pies poczuje gorzki smak, zdąży już ugryźć przedmiot. Receptory smaku kwaśnego zlokalizowane są po bokach języka, stąd pies wyczuwa kwaśny smak wcześniej niż gorzki.

Smaki są łatwiej wyczuwalne gdy substancje chemiczne są rozpuszczone w wodzie. Rolę rozpuszczalnika pełni ślina. Psy wydzielają dwa rodzaje śliny: gęstą przy spożywaniu pokarmów mięsnych i rzadką przy spożywaniu warzyw. Z uwagi na wyraźniejsze walory smakowe, psy wolą pokarm wilgotny.

Smaki najlepiej odczuwalne są przy spożywaniu pokarmów o temperaturze około 20-25° C dlatego należy podawać pokarm o temperaturze pokojowej,  a nie wyjęty prosto z lodówki.

Okres życia kubków smakowych trwa zaledwie kilka dni, po czym obumierają, a w ich miejsce powstają nowe. Z wiekiem proces odnowy kubków smakowych jest coraz wolniejszy, dlatego stare psy dużo słabiej odczuwają smaki i nie mają apetytu.

Aby zwiększyć atrakcyjność karmy, można ją polać ciepłą wodą lub ciepłym rosołem. Można także pokropić karmę przyprawą do zup Maggi, która zawiera glutaminian sodu, działający na receptory mięsne psów.

Zdarza się, że w chwilach dużego stresu psy odmawiają przyjmowania pokarmu. Jeżeli trwa to dłuższy czas, np. podczas przedłużającej się nieobecności właścicieli, warto jest wtedy podać psu pokarm, który dostawał w okresie szczenięctwa i który kojarzy mu się z poczuciem bezpieczeństwa. Może spowodować, że pies zacznie jeść.